Cztery lata temu powiedziałam sobie, że nigdy więcej nie wystartuję w nocnym półmaratonie we Wrocławiu. Tym, którzy nie wiedzą o co chodzi przypomnę, że pierwsza edycja biegu się nie odbyła, a o tym, że jednak nie pobiegniemy dowiedzieliśmy się stojąc …
Foodbook #2, czyli mój przykładowy dzienny jadłospis
Po dłużej przerwie, wracam z kolejnym foodbookiem. Ja sama lubię podglądać, co jadają blogerzy i vlogerzy, dlatego pomyślałam sobie, że od czasu do czasu, wrzucę swój dzienny jadłospis. Tutaj znajdziecie poprzedni wpis z tej kategorii. Śniadanie Będę mało oryginalna, bo niezmiennie od wielu …
30, czyli urodzinowy weekend w Bieszczadach
Wiem, wiem trochę późno ta relacja, ale to był zalatany tydzień, a jak wiecie nie lubię pisać relacji dla samego pisania. Nareszcie znalazłam chwilę czasu, aby napisać Wam o tym, co działo się u mnie w długi weekend. A działo się sporo. …
Salomon Ultra-Trail Hungary, czyli najlepsze imieniny życia.
Musicie mi uwierzyć, że napisanie relacji z biegu, którym żyłam przez ostatnie pół roku, to cholernie trudne zadanie. Jest piątek, a emocje jeszcze nie opadły i cały czas przeżywam to, co się tam działo. Dopadła mnie depresja postartowa i czuję …
Foodbook. Mój przykładowy, dzienny jadłospis+przepisy
Bardzo lubię podglądać, co kupują i jedzą inni, więc jestem entuzjastką foodbooków. Pomyślałam sobie, że blog to dobry pretekst, aby zdyscyplinować się i prowadzić własny dzienniczek diety. Kiedyś na blogu przedstawiałam już moje dzienne, przykładowe menu, więc pora wrócić do …
Wings for Life. Bieg inny niż wszystkie.
Relacja Zosi Kolejny – dla mnie już trzeci – Wings For Life World Run za nami. Lubię ten bieg ze względu na jego światowy wymiar. Już sam start jest wyjątkowy, kiedy to stojąc nad Maltą, dzięki telebimom możemy zobaczyć, co …
Kilka słów przed Ultra Trail Hungary
Większość z Was prawdopodobnie wróciła wczoraj z majówkowych wyjazdów. Ja w tym roku moją majówkę przesuwam o dwa tygodnie. Spędzę ją na Węgrzech, na które wyruszę już za osiem dni. O S I E M D N I – co …
Czasem słońce, czasem deszcz – czyli 9. PKO Poznań Półmaraton Zosi
To był dziwny bieg i tak naprawdę do dziś nie wiem dlaczego. Czasami są takie starty, w których od pierwszych (kilo)metrów wiadomo, że coś nie gra. Tak było podczas poznańskiego półmaratonu. Jest czwartek, emocje już opadły. Czas napisać kilka słów. …
9. PKO Poznań Półmaraton Magdy
9. PKO Poznań Półmaraton przeszedł do historii jako ten najbardziej deszczowy spośród wszystkich edycji. To był mój 4. start na tym dystansie w Poznaniu i w poprzednich latach zawsze świeciło słońce. Tak jak pisałam w poprzednim wpisie, ten bieg był …
Podsumowanie moich przygotowań do 9. Poznań Półmaraton
Za kilka dni 9. edycja Poznań Półmaraton. To dobry czas na zrobienie biegowego rachunku sumienia. Choć wielu z Was inaugurację sezonu biegowego ma już dawno za sobą, ja tradycyjnie rozpoczynam właśnie od poznańskiej połówki. W tym roku planuję wystartować tylko …