–> Robię makaron stosując się do przepisu znalezionego w książce o makaronach. Bazowym skaładnikiem są pomidory. Nakładam na talerze, szykuję się z aparatem, szukam przyzwoitego światła i inne dziwactwa i wtedy M. wtrąca bezcermonialnie: – To na bloga? – Owszem. – …
Dzień
Pokazuje: 1 - 1 of 1 WYNIKÓW