Propozycja na śniadanie. Smoothie jabłkowo-szpinakowe.

Autor: Agnieszka McLennan-Murray



W dzisiejszym wpisie chciałabym podzielić się z Wami moim ostatnim odkryciem: szpinakowo-jabłkowym smoothie. Przygotowanie jest tak proste, że od ok. 3 tyg  stanowi ono moje codziennie śniadanie (wraz z tostem lub owsianką).  Nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy też wpływ mojego porannego drinka, ale zauważyłam, że ostatnio poprawiła się moja skóra. 
W jednej szklance znajdują się z 3 z 5 zalecanych dziennych porcji warzyw i owoców! 
1. Szpinak powinien znajdować się w diecie każdego biegacza. Jest on źródłem witaminy A, C, K i kwasu foliowego, magnezu, wapnia i żelaza. Jest też dobrym źródłem błonnika i beta- karotenu. 
2. Sok jabłkowy to źródło witaminy C. Krąża też opinie, że może mieć on pozytywny wpływ na naszą pamięć, zwiększając produkcję neuroprzekaźników. 
3. Banany stanowią źródło węglowodanów, jak i potasu, który bierze udział w regulacji ciśnienia krwi. Może zdziwić Was fakt, że banany są też dobrym źródłem żelaza.  Zawierają też błonnik,  który odgrywa ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego.
Z kolei jogurt, to świetne źródło białka i węglowodanów, jak również wapnia, które odgrywa ważna rolę w budowaniu kości (jak i ich odbudowie w przypadku kontuzji)!
Składniki: 
2-3 garście liści szpinaku 
150 ml soku jabłkowego  
5-6 łyżek jogurtu naturalnego
1 banan  
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wrzucamy do blendera (lub kubełka, jeśli używamy ręcznego) i voila – gotowe! 
Ja dodaję dość dużo soku, bo lubię płynną, szybką do wypicia  konsystencję, ale jeśli taka Ci nie odpowiada możesz dodać mniej soku. 
Jeśli nie chcesz przyrządzać smoothie codziennie lub podana porcja okaże się zby duża – pamiętaj o dobrodziejstwie zamrażarki – zamrozić można prawie wszystko.  Zamroź świeże liście szpinaku i banany, jeśli wiesz, że nie zużyjesz ich w ciągu kilku kolejnych dni.  Będą jak znalazł, gdy będziesz miała ochotę na porcję zdrowia.
Wartość odżywcza 
Energia: 175 kcal
Błonniki: 1.8 g (10% GDA*) 
Żelazo: 1 mg (10% GDA) 
Magnez: 45 mg (18% GDA)
Wapń: 82.5 mg (16% GDA)
Witamina C: 35 mg (60% GDA)
Kwas foliowy: 37 µg (25% GDA)
*GDA (Guideline Daily Amount) – Zalecane dzienne spożycie


Share :
You may also like
Pizza na pełnoziarnistym cieście, czyli viva slow food!
Dieta
Pasta Party cz. 2
Dieta
15 komentarzy
  • Anonymous
    kwi 5,2013 at 14:07

    Mozna dodac mrozony szpinak, wczesniej bym go tylko rozmrozila? Ile wtedy go dodac? Dzieki za odpowiedz!

  • J&R
    kwi 4,2013 at 18:57

    Super blog, absolutnie popieramy ideę zdrowego trybu życia, oby więcej takich ludzi, w końcu jesteśmy tym co jemy :) trzymamy kciuki

  • kwi 3,2013 at 17:39

    Pychotka – trzeba wziąć się w garść i po Świętach oczyścić organizm.
    Ja jeszcze robiłam bardzo prostą rzecz: banan + natka pietruszki i śniadanko o 5:30 w sam raz :)

  • Aga
    kwi 2,2013 at 21:25

    Mam nadzieję, że pozostawię tylko sympatyczne uczucia, dzięki temu krótkiemu wyjaśnieniu :)
    1) 1 banan = 1 porcja
    2) 150 ml soku = 2 porcja (należy pamiętać,że sok można liczyć tylko raz w ciągu dnia. Np 2 szklanki soku nie liczą się jako 2 porcje)
    3) 1 łyżka stołowa szpinaku (ok. 1 garść) = 3 porcja

    Ten przepis pokazuje, że wkomponowanie warzyw i owoców w nasz codzienny jadłospis może być proste i smaczne :)

    • Aga
      kwi 2,2013 at 21:31

      Przepraszam! 3 łyżki stołowe szpinaku liczą się jako jedna porcja :)

  • kwi 2,2013 at 20:23

    Hmm, przepis sympatyczny, ale mieszane uczucia wzbudza we mnie marketingowe „3 z 5 porcji warzyw owoców”. Jak dla mnie taki koktajl to zdecydowanie mniej niż 60% warzyw i owoców, które powinny wylądować na talerzu w ciągu dnia.

    • kwi 3,2013 at 18:26

      true! garść szpinaku to jednak bardzo mało, by traktować to jako porcję warzyw. jabłko czy banan – to i owszem

  • Anonymous
    kwi 2,2013 at 17:04

    zielone szpinakowe szejki moje ulubione :)
    zamiast soku poleciłabym zwykłą wodę, jest po nie-słodka ;)

    Polecam także wersje z ANANASEM, ostatnio bardzo popularny na półkach sklepowych i niedrogi.

    1/2 małego ananasa
    1 banan
    dużo szpinaku
    woda do uzyskania zadowalającej konsystencji :)

    jeśli jestem głodniejsza to dodaję jeszcze banana.

    Smacznego

    • Aga
      kwi 2,2013 at 22:10

      Ananas – zdecydowanie! Może być też z puszki.

  • Anonymous
    kwi 2,2013 at 16:05

    Świetny pomysł, wypróbuję na pewno ;) Poza tym bardzo ciekawi mnie połączenie szpinaku i banana :)

  • kwi 2,2013 at 14:09

    Znam i bardzo lubię :) Czasem też modyfikuję (dodając inne owoce), żeby nie znudzić się smakiem.

  • kwi 2,2013 at 13:32

    Można zmiksować jabłko zamiast dodawać gotowy sok? Jutro spróbuję, ale w wersji z mrożonym szpinakiem:)

    • kwi 2,2013 at 14:10

      Można, ale konsystencja będzie gęstsza ;)

  • kwi 2,2013 at 13:12

    Super blog, ciekawe pomysły, na pewno wykorzystam nie jeden xD ^^
    Przy okazji zapraszam na mój blog o kulinarii – http://kulinarne-przygody-ziuty-i-pati.blogspot.com/

    Pozdro x3
    Ziuta :-*

  • kwi 2,2013 at 13:06

    Proste, bogate w wartościowe składniki odżywcze i smacznie wyglądające = GENIALNY przepis :))

    Z przyjemnością dziś skoczę do warzywniaka po szpinak i przetestuję.

    Pozdrawiam,
    Aleksandra

Skomentuj Pauli Anuluj pisanie odpowiedzi