Pesto to idealne rozwiązanie na pyszny i zdrowy obiad. Choć rodzajów pesto jest wiele, warto samemu eksperymentować. Przedwczoraj dostałam od mamy świeżą kolendrę z ogródka, więc wybór był oczywisty. Pesto, które dziś zaprezentuję, to prawdziwy eliksir dla skóry i włosów, działający od środka. Dlaczego? Zobaczcie na skład:
- olej lniany jest źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), które między innymi przyczyniają się do lepszego nawilżenia. Ponadto olej lniany jest bogaty w witaminę E zwaną witaminą młodości.
- pestki dyni– zawierają wiele witamin i minerałów m.in. cynk, który zapobiega wypadaniu włosów i jest pomocny przy leczeniu trądziku.
- kolendra– jest bogata w minerały i antyoksydanty, które spowalniają proces starzenia organizmu
[gap height=”25″ /]
Składniki:
pół szklanki posiekanych liści kolendry
spora garść uprażonych pestek dyni i słonecznika
ząbek czosnku
pół szklanki oleju lnianego
pół szklanki startego parmezanu, sera pecorino lub grana padano
sól morska, pieprz
Wykonanie:
Kolendrę, pestki, czosnek i ser wrzucamy do naczynia i rozdrabniamy blenderem. Powoli dolewamy olej lniany i blendujemy do czasu uzyskania głaskiej pasty. Doprawiamy świeżo zmieloną solą i pieprzem.
Podanie:
Dla podniesienia walorów odżywczych można podawać z kaszą quinoa (komosą ryżową). Lub tradycyjnie z makaronem. Pesto jest także doskonałym dodatkiem do pieczonego łososia, czy grzanek.