
Co prawda w tym tygodniu temperatury się mocno obniżyły, a pogoda niestety znacznie się pogorszyła, ale upały na pewno powrócą. I dobrze, bo pomimo, że w upałach biega się gorzej, to latem powinno być ciepło! ;)
Jeżeli biegacie w upałach, a dobrze wiemy, że biegacie, to warto jednak przestrzegać paru zasad. Postarałyśmy się zebrać wszystkie ważne wskazówki. Oto one:
1. W przypadku intensywnego treningu 25 stopni Celsjusza to już bardzo wysoka temperatura i trening w takich temperaturach, to bardzo duży wysiłek dla ciała. Staraj się wtedy biegać w miejscach zacienionych, na przykład w lesie i zabieraj ze sobą zawsze coś do picia!
2. Przed wyjściem na bieg również pamiętaj o nawodnieniu organizmu. Jeżeli wystarczająco dużo wypijesz przed wyjściem, a nie będziesz biegła dłużej niż godzinę, może nie będziesz musiała pić w trakcie bieg (to jednak mocno indywidualna sprawa, dlatego warto słuchać organizmu).
3. Podczas wysiłku w wysokich temperaturach mocniej się pocisz i tracisz wiele elektrolitów. Zadbaj o to, aby Twoja dieta była bogata w warzywa i owoce, które dostarczą witamin i minerałów.
4. Jeżeli chodzi o strój, to zasada jest prosta: im lżej, przewiewniej i jaśniej, tym lepiej. Każdemu biega się lepiej w czymś innym. Polecamy jednak krótkie spodenki i koszulkę typu bokserka, na naramkach. Latem wybieraj jasne kolory, bo wszyscy wiemy, że ciemne mocniej przyciągają promienie słoneczne, w wyniku czego zrobi nam się cieplej. Skarpetki również powinny być cienkie. Będą wygodniejsza i stopy nie będą się tak bardzo pocić.
5. Latem warto wyruszyć na trening skoro świt lub w późnych godzinach wieczornych. Rano powietrze nie zdąży się jeszcze nagrzać i jest świeże, a wieczorem, po zachodzie słońca, również będzie się biegało przyjemniej. Raczej unikaj biegania w godzinach południowych. Naprawdę nie warto biegać w takich upałach. Dla organizmu to bardzo duży wysiłek, zmęczysz się szybciej i raczej nie będziesz odczuwać radości z tego treningu. Tak jak już wcześniej wspomniane jeżeli masz możliwość, wybieraj ścieżki w cieniu.
6. Jeżeli masz czas i możliwość, to weź zimny prysznic przed wyjściem na trening. Obniży się temperatura Twojego ciała, a dzięki temu zaczniesz się później pocić.
7. Pamiętaj o kremie przeciwsłonecznym z wysokim filtrem. Będąc w ruchu nie czuje się tak bardzo promieni słonecznych, a wtedy jesteśmy najbardziej narażeni na poparzenie słoneczne. Staraj się jednak nie używać zbyt tłustych kremów, bo te mogą zapchać pory i utrudniać pocenie się.
8. Jeżeli zamierzasz biec dłużej niż 20 minut, załóż czapeczkę lub inne nakrycie na głowę.
9. Pamiętaj o sprayu przeciwko komarom, kleszczom i innym świństwom. Komary potrafią przeszkadzać w biegu, szczególnie kiedy poczują spocone ciało. Nie dajmy im tej przyjemności! ;)
10. Zawsze słuchaj swojego organizmu i sygnałów, które Tobie wysyła. Jeżeli w trakcie biegu zacznie Ciebie boleć głowa, żołądek lub poczujesz drgawki, natychmiast przerwij bieg, zatrzymaj się i poszukaj zacienionego miejsca.
Mamy nadzieję, że te wskazówki pomogą Tobie czerpać radość z biegu, nawet w tych największych upałach. Skoro już wszystko wiesz, to już nie przeszkadzamy i życzymy udanego treningu!
Rewelacyjny wpis. Ostatnio za bardzo „przykozaczyłam” i poszłam biegać o 14:30 w największy upał. Myślałem, że udaru dostanę. Cały dzień się okropnie czułam.
Ja dopiero zaczynam pierwszy sezon. Staram się własnie rano biegać, a wieczorem chodzę z kijkami. Na razie małe kroczki.
pozdrawiam Barbara
Bardzo mi się spodobało sformułowanie „na naramkach” :) A co do biegania latem, to mam nadzieję, że będę bardziej wytrwała niż w zeszłym roku… Pozdrawiam ciepło, Ania
Nie polecam środków odstraszających owady. „Skuteczność repelentów może być obniżona na skutek używania filtrów przeciwsłonecznych (najpierw nakładamy na skórę filtr, później repelent), absorpcji przez skórę, parowania a także pływania czy zmycia przez deszcz.” oraz co istotne „Niezależnie od zaleceń, należy pamiętać o zmyciu preparatu gdy jego działanie nie jest już potrzebne, oraz o fakcie, że N, N-dietylo-m-toluamid rozpuszcza niektóre tworzywa sztuczne (może np. uszkodzić zegarek). ” http://www.bangla.pl/artykuly/a26/sezon-na-komary /
A co do kolorów to czarny pochłania najwięcej promieniowania, ale też najwięcej emituje, więc nie ma znaczenia w jaki kolor się ubierzecie :)
Pozdrawiam biegaczki i gratulacje dla przyszłej mamy