Do Chicago wylatywaliśmy w piątek o 6 rano z Poznania. Pobudka w zasadzie w środku nocy, ale emocje i „Reisefieber” pomagają się o takiej porze obudzić. ;) Z Poznania polecieliśmy do Monachium, tam dwie godziny przerwy i dalej bezpośrednio już …
bieganie kobiet
2015 czyli ultra rok Zosi
Podczas pisania podsumowania roku zawsze mam ten sam problem – nigdy nie wiem od czego zacząć. Niby to takie proste, wystarczy przecież tylko spisać to, co się działo w ciągu dwunastu miesięcy. Trudniej robi się jednak, gdy działo się tego …
2015 rok Magdy w słowach i obrazach
[gap height=”25″ /] Czas nie ma w rzeczywistości żadnej cezury, łoskotu burz ani dźwięcznych fanfar na początku nowego miesiąca lub roku, a nawet na początku nowego stulecia; to my ludzie strzelamy i dzwonimy. T. Mann, Czarodziejska góra Ostatnia kartka z kalendarza …
Jak zmieniło się moje podejście do biegania po długiej przerwie
Solidny wycisk fizyczny, to ostatnia rzecz o jakiej marzę, a pierwszą jest końska dawka snu, to jednak nic tak nie oczyszcza mojego umysłu jak bieganie (wiem, wiem, brzmi banalnie; taki trochę cohelizm). Moje dni wypełnione są po brzegi. Jako niematka …