Kobieta i papieros
20 listopada to Światowy Dzień Rzucania Palenia. Przyznaję szczerze, że nie znałam tego dnia, bo … sama nie palę i (czy to wstyd się przyznać?) nigdy w życiu nie paliłam. Oczywiście żartuję z tym wstydem, jestem z tego bardzo dumna i cieszę się, że nie musiałam nigdy walczyć z nałogiem. Niestety jestem w tej mniej licznej grupie. Czy wiedzieliście, że codziennie pali 9 milionów Polaków (to prawie ¼ naszego społeczeństwa), w tym aż 3,5 miliona kobiet?
Według globalnego sondażu dotyczącego używania tytoniu przez osoby dorosłe (GATS) codziennie papierosy w Polsce pali 9 mln osób, a więc więcej, niż jest mieszkańców województwa pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, opolskiego oraz lubuskiego razem wziętych. To naprawdę dużo! Kwestia palących kobiet zainteresowała mnie wyjątkowo mocno. Osobiście uważam, że kobieta z papierosem po prostu nie wygląda dobrze, a często wręcz wulgarnie. Niestety kobiety sięgają coraz częściej i więcej po papierosy i co gorsze, robią to w coraz młodszym wieku. Szacuje się, ze co druga dziewczyna w wieku 13-15 lat próbowała już tytoń. I nie ma znaczenia, czy palimy papierosy light czy slim. One wszystkie są tak samo niezdrowe i zawierają 4000 związków chemicznych i rakotwórczych. To sprawia że palenie tytoniu może mieć śmiertelne skutki. Liczba zachorowań kobiet na raka płuc rośnie z roku na rok. Obecnie ten nowotwór jest częstszą przyczyną przedwczesnej śmierci u kobiet niż na przykład nowotwór piersi czy szyjki macicy. Często palenie staje się sposobem na rozładowanie emocji oraz utrzymanie szczupłej sylwetki, a przecież wszyscy wiemy, że bieganie również wspaniale odstresowuje, a jest przy tym jest stokrotnie zdrowsze i całkowicie darmowe. Pamiętajmy o tym, że paląc szkodzimy nie tylko sobie, ale również osobom z naszego otoczenia, tzw. biernym palaczom. Coraz częściej na wdychanie papierosowego dymu narażone są dzieci, a to ma katastrofalne skutki dla ich rozwoju. Równie poważne skutki może mieć palenie papierosów w ciąży. W tej sytuacji cierpi nie tylko matka, ale przede wszystkim dziecko, które może urodzić się przedwcześnie z niższą masą urodzeniową, a w dodatku niedotlenione.
[gap height=”25″ /]
[gap height=”25″ /]
Biegam, nie palę. Jestem szczęśliwa.
Cieszę się, że Zosia nigdy nie paliła. Ja mam za sobą kilkuletnią przygodę z popalaniem. Jak to zwykle bywa, zaczęło się dość niewinnie od imprezowego palenia. Jako, że był to jeden z tych zakazanych owoców, to wypalony w ukryciu papieros był czymś niesamowitym. Moje palenie miało wymiar towarzyski i wprost nie pamiętam imprez bez “dymka”. Uległam wtedy mitowi palenia papierosów mentolowych typu light i slim, bo powszechnie pokutował pogląd, że są mniej szkodliwe. Mogę powiedzieć jednak, że to dzięki bieganiu przestałam na dobre popalać, bo po prostu papieros nie pasował do mojego obecnego stylu życia. Dziś nie tylko nie palę, ale także nie toleruję tego nałogu wśród innych. Uważam, że palacze nie tylko brzydko pachną tuż po wypaleniu papierosa, ale także nie dbają o zdrowie i zawartość portfela. Cieszę się, że walka z nałogiem dotarła także do zakładów pracy bo sama pamiętam z moich zawodowych doświadczeń, że ci co palili zawsze trzymali się razem i generalnie byli lepiej zintegrowani. Sami pracodawcy przymykali oko na częste wędrówki na papierosa. A byli tacy, którzy chodzili zapalić raz w ciągu godziny (policzmy 1 papieros, to ok. 10 minut, czyli prawie 1,5 godziny dziennie, co w skali roku daje nam ponad tydzień dodatkowego urlopu!). Myślę, że warto uświadamiać zwłaszcza osoby w wieku, w którym wpływ rówieśników jest największy, że palenie nie jest cool, a dodatkowo jest ogromnym obciążeniem dla domowego budżetu. Zatem droga kobieto, zamień papierosa na buty biegowe. Będziesz zdrowsza, piękniejsza, bogatsza, wysportowana, szczęśliwsza, będziesz wyglądać młodziej i promienniej. A co najważniejsze nigdy nie pożałujesz swojego wyboru.
Jak najlepiej chronić się przed nowotworem?
To proste – rzucić palenie! No dobrze, podobno to wcale nie jest takie proste (skoro rzucenie biegania na parę dni nie jest łatwe, to rozumiem, że i z paleniem jest podobnie) Na szczęście można skorzystać z fachowej pomocy, na przykład dzwoniąc do Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym działającej przy Centrum Onkologii w Warszawie. To łatwo dostępna forma pomocy, ma charakter indywidualnych sesji dostosowanych do aktualnych potrzeb rozmówcy. Co roku z tej pomocy korzysta ponad 5 tysięcy osób będących na różnym etapie walki z uzależnieniem. Przede wszystkim zgłaszają się osoby, które mają za sobą już parę nieudanych prób rzucenia palenia.
Pracownicy oferują wsparcie, wspólną pracę nad znalezieniem motywacji, opracowują Indywidualny Plan Działania, omawiają strategie stosowane w trakcie rzucania palenia oraz po prostu słuchają. Pacjenci mogą liczyć na opiekę konsultanta w trakcie całego procesu rzucania palenia.
Gdzie można uzyskać taką pomoc?
Dostępna jest pod numerem 801 108 108 od poniedziałku do piątku w godzinach 11-19. Całkowity koszt połączenia z numeru stacjonarnego wynosi jeden impuls, a z telefonu komórkowego (tu funkcjonuje dodatkowo numer 22 211 80 15) jest naliczany według taryfy operatora.
Co ważne, Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym działa również proaktywnie! Psycholodzy dzwonią w ustalonym wcześniej terminie. Taką konsultację można umówić wysyłając zgłoszenie drogą mailową na adres biuro@jakrzucicpalenie.pl Ponadto w tym roku będzie można również skorzystać z pomocy specjalistów w Punktach Ogólnopolskiej Sieci Pomocy Palącym, które powstaną na terenie województwa mazowieckiego. To sieć punktów poradniczych, w których osoby palące i ich rodziny będą mogły bezpłatnie otrzymać profesjonalną pomoc i wsparcie. Każda osoba będzie mogła skorzystać z indywidualnej opieki i otrzyma program działań dostosowany do swoich potrzeb, możliwości i oczekiwań.
Jeżeli szukacie więcej informacji i pomocy, zajrzyjcie na stronę www.jakrzucicpalenie.pl. Znajdziecie tam wiele porad, informacji i praktycznych narzędzi, które przydadzą się w procesie rzucania palenia. Możecie tam również zadać ekspertom pytania.
Zadanie Prewencja pierwotna nowotworów finansowana przez ministra zdrowia w ramach Narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych.
#niepale #kodekswalkizrakiem #jakrzucicpalenie